Zapraszamy do oglądania fotorelacji z meczu PGE GKS - RUCH

GALERIA

PGE GKS Bełchatów pokonał Ruch Chorzów 2:0 (1:0) w meczu 26. kolejki Orange Ekstraklasy. Obie bramki wpadły w końcówkach połówek meczu. Na prowadzenie giekaesiaków wyprowadził Carlo Costly, który tuż przed przerwą wykorzystał świetne podanie Mariusza Ujka. W 90. minucie wynik spotkania ustalił Tomasz Jarzębowski.

Było to pierwsze zwycięstwo GKS nad Ruchem w 12-letniej historii pierwszoligowych pojedynków.

PGE GKS Bełchatów - Ruch Chorzów 2:0 (1:0)

Bramki: Carlos Costly (45), Tomasz Jarzębowski (90+1).

Żółte kartki: PGE GKS Bełchatów: Mariusz Ujek, Paweł Strąk, Tomasz Jarzębowski, Patryk Rachwał.
Ruch Chorzów: Gabor Straka, Ireneusz Adamski.

Sędzia: Jacek Granat (Warszawa).

Widzów: 3000.

PGE GKS Bełchatów: Łukasz Sapela - Artur Marciniak (69. Edward Cecot), Dariusz Pietrasiak, Paweł Magdoń, Jacek Popek - Łukasz Garguła, Paweł Strąk (64. Tomasz Wróbel), Patryk Rachwał, Tomasz Jarzębowski, Mariusz Ujek (79. Janusz Dziedzic) - Carlos Costly.

Ruch Chorzów: Robert Mioduszewski - Krzysztof Nykiel, Grzegorz Baran, Ireneusz Adamski, Tomasz Brzyski - Wojciech Grzyb (82. Marcin Sobczak), Michał Pulkowski, Marcin Nowacki, Pavol Balaz (73. Gabor Straka) - Martin Fabus, Piotr Ćwielong (64. Łukasz Janoszka).

Piłkarzom PGE GKS Bełchatów nie wiedzie się w tym sezonie w pojedynkach ze śląskimi drużynami. W siedmiu meczach bełchatowianie tylko dwukrotnie zdobyli komplet punktów, jedynie zaś jesienią wywieźli remis ze spotkania z Ruchem w Chorzowie. Najlepszy mecz przeciwko Ślązakom zawodnicy GKS rozegrali we wrześniu z Odrą Wodzisław. Wygrali u siebie pewnie 3:1 po bramkach Dawida Nowaka, Janusza Dziedzica oraz Tomasza Jarzębowskiego. W rundzie jesiennej nie dali też szans zaliczanemu do tego regionu Zagłębiu Sosnowiec pokonując je u siebie 2:0 (gole Łukasza Garguły i Patryka Rachwała).

Na miano największej zmory bełchatowskiego zespołu zasłużyła w tym sezonie Polonia Bytom. Walczący o utrzymanie beniaminek dwukrotnie nie dał się pokonać GKS. Co więcej, w Bełchatowie nieoczekiwanie wygrał aż 3:0, kompletnie zaskakując drużynę prowadzoną wówczas przez Oresta Lenczyka. W rewanżu przed tygodniem podopieczni Jana Złomańczuka znów nie potrafili znaleźć recepty na polonistów. Tym razem zremisowali 0:0, choć dobrych okazji strzeleckich nie brakowało. Ani jednej bramki bełchatowianie nie strzelili też Górnikowi Zabrze. W listopadzie przegrali przy Roosevelta 0:2, a Łukasza Sapelę załatwił rewelacyjny Tomasz Zahorski. Niewiele lepiej poradzili sobie w rewanżowym spotkaniu z Odrą. W Wodzisławiu polegli 0:1 tracąc gola na wagę trzech punktów w samej końcówce meczu.

A jak było jesienią w Chorzowie? Również bardzo ciężko. Ruch prowadził po golu Wojciecha Grzyba z rzutu karnego (52 min). W 70 min wyrównał Tomasz Jarzębowski i choć bełchatowianie mieli jeszcze sporo czasu na rozstrzygnięcie pojedynku na swoją korzyść, do końca zdołali zdziałać bardzo niewiele. Choć statystyki nie kłamią, trudno mówić o jakiejś wyjątkowej słabości, która dopada piłkarzy PGE GKS w meczach z rywalami z województwa śląskiego. Tym trudniej będzie o podobne wnioski, gdy bełchatowianie poprawią swój dorobek wygrywając w sobotę z Ruchem. Najwyższa pora na poprawienie niekorzystnego bilansu. ("FAN")

Zapraszamy do śledzenia sobotniego meczu PGE GKS - Ruch "akcja po akcji" w relacji LIVE. Startujemy o 17:55.

„Kibic+” to inicjatywa firmy Podium mająca na celu zwiększenie więzi pomiędzy kibicami a klubem sportowym, przy jednoczesnym dostarczeniu dużej dawki pozytywnych emocji kibicom, poprzez rywalizację z kibicami innych drużyn.

Pomimo tego, że Turniej jest wirtualny, to kibice rywalizują o realne nagrody, tak dla siebie, jak i dla swojego klubu.

Zwycięska drużyna otrzyma zaproszenia na największą konferencję na temat zarządzania sportem - „Forum Biznesu Sportowego” (www.forumbiznesusportowego.pl) organizowaną przez Akademię Biznesu Sportowego -. Kolejno drugie miejsce otrzyma 70% zniżki, 3 miejsce - 60%, a czwarte 50% zniżki. Ta nagroda z pewnością jest niezwykle atrakcyjna, gdyż poprzez udział w konferencji pracownicy klubu uzyskają nową wiedzę, która pomoże w lepszy sposób zarządzać klubem, a zarazem pokaże jak należy odpowiednio traktować własnych kibiców.

Wśród nagród indywidualnych dla kibiców znajdują się karnety na mecze ich ukochanych drużyn ufundowane przez firmę DAS www.das.pl oraz karty Euro<26 ufundowane przez Euro26 – www.euro26.pl.

Organizator przygotował również niezwykłą zachętę dla kibiców – 70% zysków z SMSów wysłanych przez kibiców każdego klubu zostanie zwrócona kibicom z przeznaczeniem na oprawę meczów. Przy zachowaniu ubiegłorocznej skali Turnieju oznacza to tyle, że kibice, którzy wygrają Turniej otrzymają około 3 tys. PLN z przeznaczeniem na oprawę widowisk sportowych.

Turniej odbywa się dwutorowo. W jednej grupie rywalizują kluby piłkarskie, a w drugiej kluby z pozostałych lig.

18 kwietnia o godzinie 12:00 rozpoczęła się runda eliminacyjna Turnieju, której celem jest wyłonienie 32 drużyn (spośród 100), które będą brały udział w dalszej części rozgrywek. Kolejność drużyn w fazie eliminacyjnej ma znaczenie, gdyż im wyższe miejsce zajmie drużyna, tym łatwiejsza będzie jej droga do Finału i ostatecznego zwycięstwa.

Głosować można na stronie www.kibicplus.pl

Chcesz przyjść na mecz, ale nie możesz zostawić dziecka w domu? Pragniesz spędzić wspólnie wolny czas z całą rodziną i nie tracić emocji piłkarskich? Nic prostszego! Czeka na Was Sektor Rodzinny na stadionie GKS Bełchatów przeznaczony dla najmłodszych kibiców PGE GKS i ich rodziców lub opiekunów. Został on umiejscowiony na trybunie zachodniej obok działającego od jesieni Sektora Szkolnego. Nowy sektor jest wspaniałym miejscem do wspólnego spędzania czasu z dziećmi podczas spotkań piłkarskich. Organizatorzy zapowiadają mnóstwo atrakcji dla małych fanów klubu, m.in. konkursy i zabawy prowadzone przez hostessy, malowanie twarzy, zdjęcia m.in. z Mamutem zamieszczane na oficjalnej stronie czy poczęstunek. Warunkiem wejścia na sektor jest posiadanie karnetu lub biletu oznaczonego specjalną naklejką.

Bilety na necz z Ruchem do Sektora Rodzinnego w cenach jak pozostałe wejściówki (5, 12 i 22 zł) będzie można nabyć w kasach stadionu na dwie godziny przed rozpoczęciem meczu, czyli od godz. 16. Bilety wykupujemy dla conajmniej dwóch osób: dziecka do 10. roku życia i jego opiekuna lub opiekunów, np. dziecko z rodzicem, dziecko z dziadkami, dwoje dzieci z bratem, itd.

Kibiców, którzy wybierają się z dziećmi na Sektor Rodzinny prosimy o informowanie kasjerek o tym zamiarze ze względu na specjalne oznaczenie biletów.

Informujemy jednocześnie, że w kolportowanym dziś na terenie miasta tradycyjnym biuletynie przedmeczowym "FAN" pojawił się chochlik drukarski, w wyniku którego w błąd mogą zostać wprowadzeni kibice Sektora Rodzinnego. Potwierdzamy, że na jutrzejszy mecz z Ruchem obowiązują tańsze ceny biletów, czyli 5, 12 i 22 zł a nie jak podano 10, 17, 27 zł. Za błąd w imieniu redakcji "FANA" przepraszamy!

Biuro Prasowe GKS "Bełchatów" SSA przyjmuje wnioski akredytacyjne na mecz XXVI kolejki Orange Ekstraklasy PGE GKS - RUCH Chorzów (19 kwietnia, godz. 18). Wnioski należy przesyłać na adres: rzecznik w nieprzekraczalnym terminie 18 kwietnia, godz. 14.

Więcej informacji

Już jutro szóste starcie z Ruchem w ekstraklasie i kolejna szansa na przełamanie złej passy z chorzowianami, z którymi do tej pory w najwyższej klasie rozgrywkowej nie wygraliśmy. Na szczęście w drużynie "Niebieskich" już dawno nie gra Mariusz Śrutwa - prawdziwy "kat" naszej jedenastki.

Z rywalizacji GKS - Ruch kibice z brunatnej stolicy zapamiętali szczególnie dwa wydarzenia: końcówka sezonu 1996/97, kiedy do ostatniej kolejki trwała zażarta walka z chorzowianami o utrzymanie w lidze (zakończona naszym spadkiem w wyniku gorszego bezpośredniego bilansu) oraz pamiętny finał Pucharu Polski z 1996 roku w Warszawie (największy wyjazd kibiców w historii) zakończony jednobramkowym zwycięstwem Ruchu, które do dziś budzi mieszane uczucia obserwatorów tego spotkania...

Na rewanż przyszło czekać trzy lata. W sezonie 1998/99 GKS ponownie zagrał w finale PP odprawiając w półfinałowym dwumeczu z kwitkiem właśnie Ruch.

Fot. GKS - Ruch, 31 października 1996

Sezon 2007/08

19.10.2007 Ruch – PGE GKS 1:1 Wojciech Grzyb 52-k – Tomasz Jarzębowski 70

Sezon 1998/99

03.10.1998 Ruch – GKS 1:1 Mariusz Śrutwa 77 – Jacek Krzynówek 10
12.05.1999 GKS – Ruch 0:2 Piotr Włodarczyk 8, Krzysztof Bizacki 67

Sezon 1996/97

31.10.1996 GKS – Ruch 0:2 Dariusz Gęsior 45, Mariusz Śrutwa 81
24.05.1997 Ruch – GKS 2:0 Mariusz Śrutwa 80, Mirosław Bąk 86

Razem: 5 meczów - 2 remisy, 3 zwycięstwa Ruchu. Bramki: 8-2 dla Ruchu.

Puchar Polski:

1996-06-16 Ruch Chorzów - GKS Bełchatów 1:0 1995/96 Puchar Polski finał
1999-05-04 GKS Bełchatów - Ruch Chorzów 0:0 1998/99 Puchar Polski półfinał
1999-05-19 Ruch Chorzów - GKS Bełchatów 0:1 1998/99 Puchar Polski półfinał
2000-03-08 Ruch Chorzów - GKS Bełchatów 1:2 1999/00 Puchar Polski 5. runda

własne/ gksbelchatow.net

Ruch to obok Jagiellonii Białystok najsolidniejszy z beniaminków jacy latem trafili do ekstraklasy. Jeśli zaś oprócz potencjału kadrowego, weźmiemy pod uwagę również sytuację organizacyjną i finansową, chorzowski klub można umieścić znacznie wyżej nie tylko od byłych drugoligowców, ale i kilku drużyn od lat występujących w najwyższej klasie rozgrywkowej.

Gwarantem zadowalających wyników „Niebieskich” w tym sezonie jest bez wątpienia trener Duszan Radolsky, znany wcześniej z rzetelnej pracy w Groclinie Dyskobolii. Słowak stworzył w Chorzowie ciekawą, ofensywnie grającą drużynę, którą najczęściej ustawia w systemie 4-4-2 (choć na wyjazdach preferuje nierzadko taktykę 4-5-1). Mimo 35 lat na karku, pewniakiem w bramce jest u Radolskiego Robert Mioduszewski. Jego atuty to spokój, doświadczenie i wciąż dobry refleks i zwinność. „Miodek” gorzej gra nogami. Często szwankuje też jego komunikacja z obrońcami. Słowacki szkoleniowiec często dokonuje rotacji w defensywnie swojego zespołu, dlatego dokładne przewidzenie czwórki obrońców, jaka wybiegnie w sobotę na boisko w Bełchatowie, jest zadaniem niezwykle trudnym. Po prawej stronie zobaczymy najprawdopodobniej Krzysztofa Nykla - zawodnika solidnego w destrukcji, który dodatkowo chętnie włącza się do akcji ofensywnych. W środku Radolsky będzie wybierał pomiędzy Rafałem Grodzickim, Ireneuszem Adamskim, Tonim Golemem i uniwersalnym Grzegorzem Baranem, który równie dobrze, jak w defensywie radzi sobie w drugiej linii. Natomiast Golem może grać też z boku, o ile trener nie zdecyduje się na wariant z Tomaszem Brzyskim. Silnym punktem Ruchu jest pomoc, w której brakuje co prawda lidera pokroju Łukasza Garguły, ale są za to solidni Pavol Balaż, Wojciech Grzyb czy Michał Pulkowski. Balaż jest groźny przy precyzyjnych dośrodkowaniach w pole karne, znakomicie współpracuje z Martinem Fabuszem. Ciekawie do zespołu wprowadził się też kreatywny Marcin Nowacki, efektywny zarówno na prawym skrzydle, jak i w środku pola. W ataku „Niebieskich” bełchatowianie będą musieli uważać na wspomnianego Fabusza. Słowak jest silny fizycznie, dobrze zastawia się w polu karnym i kapitalnie gra głową. Jego uzupełnieniem będzie w sobotę któryś z szybkich, młodych wilczków: Piotr Ćwielong, Łukasz Janoszka lub zupełny debiutant Marcin Sobczak (najpewniej rozpocznie spotkanie na ławce rezerwowych). Janoszka i Ćwielong dysponują niezłym dryblingiem, potrafią zejść na skrzydło i dośrodkować w pełnym biegu. Jedyne, czego jeszcze im brakuje, to skuteczność pod bramką rywala. Obaj stwarza- ją sobie sytuacje strzeleckie, ale (szczególnie Janoszka) jak na razie, w większości z nich nie po- trafią zachować zimnej krwi i pudłują. Oby nie przebudzili się w sobotę w Bełchatowie.

Ruch Chorzów - sylwetka

Chorzowski klub to, obok Górnika Zabrze najbardziej utytułowana firma w polskim futbolu. Ruch powstał w 1920 roku (wtedy jako Ruch Wielkie Hajduki). Nazwa Ruch Chorzów po raz pierwszy pojawiła się w roku 1939. Na długiej liście sukcesów klubu znajduje się 14 tytułów mistrza Polski (ostatni w roku 1989), pięć wicemistrzowskich, trzy Puchary Polski oraz finał Pucharu Intertoto w 1998 roku. ("FAN")

Stadion ŁKS Łódź został zamknięty na miesiąc w związku z zajściami, do których doszło 11 kwietnia podczas meczu 25. kolejki piłkarskiej ekstraklasy z Widzewem - postanowiła w czwartek Komisja Ligi Ekstraklasy S.A. Ponadto na ŁKS nałożono grzywnę w wysokości 50 tys. złotych. Oznacza to, że derby województwa pomiędzy ŁKS a PGE GKS (26 kwietnia) odbędą się bez udziału publiczności. Ale czy na pewno...

Prezes ŁKS Andrzej Pożarlik zapowiedział, że będzie się odwoływać od decyzji Komisji Ligi Ekstraklasy S.A: "Jestem załamany. Zespół walczy o utrzymanie w lidze a grupa chuliganów nie tylko naraża klub na straty finansowe, lecz przede wszystkim doprowadza do zamknięcia stadionu. W niezwykle ważnych dla nas meczach z PGE GKE Bełchatów i Ruchem Chorzów nasi zawodnicy będą pozbawieni wsparcia prawdziwych kibiców, którzy są dwunastym zawodnikiem drużyny. To dla nas prawdziwy dramat" - powiedział Pożarlik.

"W trakcie meczu staraliśmy się na bieżąco wykonywać wszystkie zalecenia delegata. Doszło jednak do naruszenia regulaminu i nie podlega to dyskusji. Złożymy jednak odwołanie, w którym poprosimy Ekstraklasę o przełożenie wykonania kary zamknięcia stadionu na następny sezon" - poinformował prezes ŁKS.

Czekamy zatem na ruch ŁKS i Ekstraklasy.