Czy według państwa istnieje potrzeba wyznaczenia na naszym stadionie SEKTORA FAMILIJNEGO, przeznaczonego dla rodzin z dziećmi? W którym miejscu mógłby się ten sektor znajdowac? Jaką sugerujecie cenę biletu rodzinnego? Chcemy poznać Wasze zdanie na ten temat. Czekamy na propozycje przez całą zimę w siedzibie klubu KONTAKT, prosimy o maile TUTAJ lub o wrzucanie opinii do naszej skrzynki w sklepie VIVA Sport.

Stadionem kolejki w akcji ORANGE FAIR PLAY został wybrany po raz trzeci w rundzie obiekt GKS przede wszystkim za efektowną "sektorówkę", która zadebiutowała podczas sobotniego spotkania, zakrywając cały parter trybuny południowej. Nie było łatwo, bo na wielu stadionach były równie piękne oprawy, ale nasza zrobiła największe wrażenie na ekspertach. Serdeczne gratulacje dla fanów!

Gol Radosława Matusiaka w meczu przeciwko Płockiej Wiśle został wybrany przez expertów programu Ligi+ Extra jako druga bramka sezonu. Na pierwszym miejscu z trafieniemw w spotkaniu z Legią uplasował się zawodnik Pogoni Szczecin, Przemysław Kaźmierczak. Experci typowali spośród dziesięciu najładniejszych bramek sezonu. Radkowi gratulujemy pięknego gola i czekamy na następne bramki sezonu strzelane przez zawodników GKS BOT Bełchatów.

GKS BOT Bełchatów przegrał z Koroną Kielce 1:2. Gospodarze, osłabieni brakiem pięciu podstawowych zawodników, nie byli w stanie przeciwstawić się kielczanom, szczególnie w pierwszej połowie. Na domiar złego, mocno kontuzjowany został Omer Joldić, zmieniony przez Wiechowskiego. Nasza kadra grała zatem w przetrzebionym składzie. Spotkanie rozpoczęło się minutą ciszy dla uczczenia pamięci zmarłego tragicznie kibica GKS BOT, Andrzeja Włodarczyka. Kilka minut później trybuna południowa okryła się ogromną "sektorówką" w barwach klubu. Po raz kolejny nasi fani zasłużyli na brawa. Gorzej było na boisku, gdzie królowała ostra gra i w konsekwencji kartki (aż 10 żółtych i czerwona!) oraz niecelne podania. Grzegorz Piechna, którego obawiają się defensorzy w całej Polsce, był trzykrotnie łapany na spalonym, by wreszcie, po bardzo ładnej akcji Korony, strzelić w 30. minucie kolejną bramkę w lidze. Potem mieliśmy okres bezbarwnej gry, który przerwany został przez bramkę Grzegorzewskiego, po błędach bełchatowskiej obrony. Za chwilę swoją drugą bramkę mógł zdobyc Piechna, ale zabrakło precyzji. Dopiero teraz przebudzili się "górnicy". W ciągu trzech minut mieli 3 okazje do wyrównania, ale piłka nie trafiła do siatki Załuski. Szkoda szczególnie ładnej akcji Fonfary z Matusiakiem, kiedy piłka po strzale tego drugiego przeszła tuż obok słupka. Po przerwie trener zmienił słabo spisującego się Froehlicha, zastępując go Pietrasiakiem. W 55. minucie kolejna kontuzja naszego zawodnika. Tym razem ucierpiał Janković i zmienił go Kmiecik. Można powiedzieć, że "w nieszczęściu szczęście", bo 12 sekund później rosły napastnik strzelił w zamieszaniu podbramkowym kontaktowego gola. Na trybunach zapanowała euforia i można było mieć nadzieję, że GKS pójdzie za ciosem. Kielczanie zostali zepchnięci do obrony, walka zaostrzyła się. Niestety żaden z zawodników nie pokonał juz bramkarza gości, pomimo prób Matusiaka, Berlińskiego czy Kmiecika (efektowna przewrotka). 80. minuta to czerwona kartka dla Kolendowicza. Po niej nastąpił kolejny zryw bełchatowian. Bezskutecznie strzelali jednak Wiechowski i Kuranty. Natomiast Piechna odpowiedział uderzeniem obok spojenia bramki Banaszyńskiego. Pomimo ambitnej walki nie udało się zdobyć choćby punktu. Przed nami wyjazd do Wronek i tam trzeba ich szukać.

Bramki: Grzegorz Kmiecik 57 - Grzegorz Piechna 30, Jakub Grzegorzewski 42

GKS BOT: Jacek Banaszyński - Grzegorz Fonfara, Jano Fröhlich (46, Dariusz Pietrasiak), Edward Cecot, Rafał Berliński - Omer Joldić (30, Sergiusz Wiechowski), Goran Janković (55, Grzegorz Kmiecik), Łukasz Garguła, Jacek Kuranty - Mariusz Ujek, Radosław Matusiak.

Korona: Łukasz Załuska - Paweł Golański, Hermes Neves Soares, Sławomir Rutka, Robert Bednarek - Marcin Nowacki (19, Robert Kolendowicz), Arkadiusz Bilski, Aleksander Kwiek (89, Tomasz Szewczuk), Dariusz Kozubek - Jakub Grzegorzewski (90, Cezary Wilk), Grzegorz Piechna.

Żółte kartki: Edward Cecot, Mariusz Ujek, Goran Janković, Grzegorz Kmiecik - Robert Bednarek, Robert Kolendowicz, Grzegorz Piechna, Aleksander Kwiek.

Czerwona kartka: Robert Kolendowicz (80. minuta, Korona, za dwie żółte).

Sędziował: Tomasz Pacuda (Częstochowa).

Widzów: 3000.

Fotorelację z meczu znajdziesz TUTAJ

Wczoraj wieczorem odbyło się cykliczne spotkanie koordynatora ds. młodzieży, Jana Złomańczuka, z trenerami wszystkich grup młodzieżowych GKS BOT, podczas którego dokonano oceny występów w bardzo udanej jesiennej rundzie zarówno grup rozgrywkowych jak i naborowo-selekcyjnych. Został omówiony przebieg pracy każdej z ekip, osiagnięte cele i sugestie programowe na rundę jesienną. Z oczywistych względów nie mógł przybyć trener Orest Lenczyk, który jest żywo zainteresowany postępami naszych młodych zawodników (m.in. w miarę możliwości obserwuje mecze juniorów). Zostaną mu przekazane sprawozdania każdego z trenerów.

W najnowszym numerze "Echa Powiatu Bełchatowskiego" przeczytać można m.in. wiele informacji na temat GKS "Bełchatów" SSA oraz Skry Bełchatów. Egzemplarze biuletynu będą rozdawane przed meczem. Poza tym można je znaleźć na terenie całego powiatu w instytucjach i urzędach. Zapraszamy do lektury!

Po po?udniowym treningu kadra GKS BOT uda?a si? do Spa?y na tradycyjne zgrupowanie przed sobotnim meczem.

Polski Zwi?zek Pi?ki No?nej wyznaczy? s?dzi?w do prowadzenia mecz?w 14. kolejki Orange Ekstraklasy. Sobotnie spotkanie pomi?dzy GKS BOT a Koron? Kielce b?dzie prowadzi? Tomasz Pacuda z Cz?stochowy.